Brownie z malinami

Składniki:

200g masła
200g gorzkiej czekolady (minimum 60% kakao)
4 jajka
¾ szklanki cukru
1 i 1/3 szklanki mąki
szczypta proszku do pieczenia
szczypta soli
1 szklanka malin

Przepis

PRZYGOTOWUJEMY SIĘ
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Tortownicę o średnicy 24cm lub formę o wymiarach 25x25cm wykładamy papierem do pieczenia.

ROBIMY CZEKOLADOWĄ MASĘ
Do rondla wrzucamy masło oraz połamaną na kostki czekoladę. Całość rozpuszczamy na malutkim ogniu, cały czas mieszając. W momencie, gdy masa stanie się jednolita i błyszcząca, zestawiamy rondel z ognia i studzimy przez 15-20 minut.
Mąkę mieszamy starannie z solą oraz proszkiem do pieczenia. Do osobnej, dużej miski wbijamy jajka, a następnie dodajemy do nich cukier i miksujemy przez kilka minut do uzyskania jasnej, puszystej konsystencji. Nie przerywając miksowania, zaczynamy powoli, cienką strużką wlewać do masy płynną czekoladę. Gdy masa stanie się jednolita i błyszcząca, zaczynamy w dwóch-trzech partiach dosypywać mąkę, za każdym razem łącząc ją dokładnie i niespiesznie w gęste, czekoladowe ciasto. Łatwizna!
Gotowe ciasto przekładamy do przygotowanej formy i wyrównujemy powierzchnię. Na wierzch wykładamy maliny, dociskając je lekko, a tym samym zatapiając nieznacznie w czekoladowej masie.

PIECZEMY BROWNIE
Formę z tak przygotowanym ciastem wstawiamy do nagrzanego piekarnika.
Brownie to ciasto niezwykłe, nazywane jest często „czekoladowym zakalcem”. Prawidłowo upieczone powinno mieć chrupiącą skórkę i maziste, wilgotne wnętrze. W związku z tym należy piec je krótko, a dziubanie patykiem zdecydowanie można sobie podarować. Idealny czas do upieczenia brownie z tej proporcji i ilości składników to 35 minut. Dopuszczalne są odchylenia 5-10 minutowe, gdyż czas pieczenia zależny jest także od ilości i dojrzałości malin, które wrzuciliśmy do masy. Po 30 minutach od momentu włożenia do pieca, należy zatem brownie doglądać.
Gdy uznamy, że jest gotowe, wyciągamy je z piekarnika i zostawiamy w spokoju na godzinę, aby przestygło i odpoczęło.