Składniki:
3 szklanki mąki pszennej
1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia
¼ łyżeczki soli
200g masła
1 szklanka drobnego cukru do wypieków
1 łyżeczka ekstraktu migdałowego
1 łyżeczka skórki otartej z pomarańczy
2 łyżki soku wyciśniętego z pomarańczy
3 jajka
1 szklanka jogurtu naturalnego
2 i ½ szklanki malin (świeżych lub mrożonych)
dodatkowo:
odrobina masła do wysmarowania formy
odrobina bułki tartej do posypania formy
cukier puder do oprószenia ciasta
Przepis
PRZYGOTOWUJEMY SIĘ
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Tortownicę o średnicy 23-24cm smarujemy dokładnie masłem i wysypujemy bułką tartą.
Na tarce o małych oczkach ścieramy skórkę z pomarańczy, a następnie wyciskamy z niej sok.
ROBIMY CIASTO
Dwie i pół szklanki mąki pszennej mieszamy z proszkiem do pieczenia oraz solą, a następnie razem przesiewamy.
Miękkie masło ucieramy z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodajemy do niej ekstrakt migdałowy, sok oraz skórkę startą z pomarańczy i miksujemy przez chwilę do połączenia składników. Następnie dodajemy po jednym jajku i rozmiksowujemy dokładnie. Jajka powinny mieć temperaturę pokojową, gdyż wtedy będziemy mieć pewność, że masa nam się nie zwarzy. Gdy masa maślana stanie się jednolita, dodajemy jogurt i ponownie miksujemy przez chwilę. Teraz odkładamy maszynę i chwytamy w dłoń drewnianą łychę lub silikonową szpatułę. Do masy wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem i mieszamy dokładnie składniki tak, aby powstało gęste, jednolite i gładkie ciasto.
Nadszedł czas na maliny. Wkładamy je do osobnej miski (jeśli wykorzystujemy owoce mrożone, nie rozmrażamy ich wcześniej!) i zasypujemy połową szklanki mąki. Mieszamy dokładnie, aby mąka pokryła wszystkie owoce, gdyż dzięki temu nie opadną na dno ciasta podczas pieczenia. Zostało nam już tylko przesypać nasze maliny do ciasta i jak najdelikatniej wmieszać owoce w masę, uważając, by nie porozgniatać ich zanadto. Nie jest to zadanie proste, gdyż ciasto jest bardzo gęste i zwarte.
Gdy już się z tym uporamy, przekładamy ciasto do formy, rozprowadzamy równomiernie na całej powierzchni i wyrównujemy wierzch.
PIECZEMY CIASTO
Formę z ciastem wkładamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika na 70-80 minut. Czas pieczenia uzależniony jest od wielkości, rodzaju i dojrzałości malin, których użyliśmy. Najlepiej będzie, jeśli po 70 minutach przeprowadzimy „test suchego patyczka” – patyczek wbity w sam środek ciasta powinien być suchy i czysty.
Upieczone ciasto zostawiamy na co najmniej godzinę do wystygnięcia w formie. Przed podaniem oprószamy cukrem pudrem.
wałkiem i papilotką 