Tarta z kremem budyniowym i bananami

02

Ci, którzy decydują się na pieczenie ciasta z plasterkami bananów, zazwyczaj na wszelkie sposoby starają się zakamuflować fakt, że pod wpływem wysokiej temperatury owoce te ciemnieją. Smarują je cytryną, co jest delikatnie rzecz ujmując, mało efektywne, maczają w żelatynie, zasypują kurkumą, a wszystko po to, by jak najbardziej ukryć ich prawdziwy wygląd.
Ja uważam, że ciemna, brązowo-złota mozaika bananowa wygląda pięknie. Postanowiłam zatem, odrobinę przekornie, złożyć pieczonemu bananowi hołd i postawić go w roli głównego bohatera. Odwdzięczył się.

01

Składniki:

kruche ciasto:
1 i ½ szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
½ szklanki cukru pudru
szczypta soli
200g masła
1 żółtko

nadzienie:
5 bananów
2 łyżki soku wyciśniętego z cytryny
1 szklanka mleka
5 żółtek
¾ szklanki cukru pudru
2 łyżki mąki

ponadto:
odrobina masła do wysmarowania formy
odrobina mąki do oprószenia formy
1 łyżka masła do oblania wierzchu

03

Przepis

ZRÓB KRUCHE CIASTO, czyli podstawę tarty
Na stolnicy lub w dużej misce połącz mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, cukier puder oraz sól. Dodaj zimne masło, posiekane w kostkę. Rozetrzyj to paluchami lub posiekaj nożem, aż powstanie taka swego rodzaju kruszonka. Zrób z niej kopczyk, rozpłaszcz delikatnie na wierzchu, a następnie ułóż na nim zimne żółtko. Teraz należy całość szybko zagnieść. Nie musi być idealnie! Ciasto kruche nie przepada za pieszczotami – chodzi o to, żeby je szybko połączyć w jedną, zwartą całość, nie napowietrzać i nie ocieplać, bo wtedy nie będzie dostatecznie kruche. Z ciasta zrób kulę, rozpłaszcz ją odrobinę, zawiń w folię spożywczą i do lodówy na całą godzinę.
W międzyczasie możesz wysmarować formę do pieczenia tarty masłem, oprószyć mąką i rozgrzać piekarnik do 180 stopni.
Gdy ciasto będzie już dostatecznie zimne, rozwałkuj je sprawnie na okrągły placek, parę centymetrów większy niż średnica tarty. Staraj się jak najmniej podsypywać ciasto mąką, a najlepiej w ogóle, choć to wymaga nieco wprawy. Rozwałkowanym plackiem owiń delikatnie wałek i przenieś na przygotowaną wcześniej formę. Wylep ją dokładnie ciastem i usuń jego nadmiar rolując wałkiem po krawędziach formy. Postaraj się wykonać te wszystkie czynności jak najszybciej, gdyż kruche ciasto nie lubi się ogrzewać w temperaturze pokojowej. Jeśli ciasto się rwie i nijak nie chce zachować kształtu zgrabnego placka, wcale się nie przejmuj! Po prostu wylep nim formę do tarty tak, aby było mniej więcej równe… bo chcesz, aby równo się upiekło.
Teraz gęsto i dokładnie ponakłuwaj spód widelcem, aby ciasto podczas pieczenia nie wstawało. Całość przykryj arkuszem papieru do pieczenia i wysyp na niego obciążenie, czyli fasolę, groch, ryż, specjalne kulki ceramiczne lub co też masz pod ręką. Tak przygotowany spód wstaw do nagrzanego piekarnika na 20 minut, do wstępnego podpieczenia. Po wyciągnięciu, zdejmij z wierzchu papier wraz z obciążeniem i odstaw ciasto do przestygnięcia na 15-20 minut.

ZRÓB NADZIENIE, czyli serce tarty
Gdy kruchy spód odpoczywa, zabierz się za przygotowanie kremu budyniowego. Do rondla wlej mleko, postaw na niewielki ogień i podgrzewaj, co jakiś czas mieszając. W osobnym naczyniu zmiksuj żółtka z cukrem pudrem na jasną, puszystą masę, a następnie dodaj mąkę ziemniaczaną i jeszcze przez chwilę miksuj, aby nie było żadnych grudek. Gdy mleko w rondlu zacznie wrzeć, jednym ruchem wlej mieszankę mączno-jajeczną i jeszcze chwilę podgrzewaj, przez cały czas energicznie mieszając trzepaczką. Gdy masa zamieni się w gęsty budyń, ściągnij rondel z ognia. Nie ociągając się, obierz jednego banana, rozgnieć go widelcem na papkę, a następnie dodaj do gorącego budyniu i dokładnie wymieszaj. Masę wyłóż natychmiast na podpieczony spód i wyrównaj wierzch.
Pozostałe cztery banany pokrój w plasterki i skrop sokiem z cytryny, by nadać im nieco orzeźwiający smak. Rozłóż owoce na budyniu podle własnej fantazji lub, tak jak ja, układając je wokół brzegów formy i tworząc koncentryczne okręgi. Na koniec roztop w małym rondlu łyżkę masła i polej nim banany.

UPIECZ TARTĘ, czyli tchnij w nią duszę
Formę wstaw ponownie do nagrzanego piekarnika na 25 minut. Po wyciągnięciu wystudź przez co najmniej godzinę w formie. Jeśli nie pochłoniesz bananowej tarty za jednym posiedzeniem, przechowuj ją w lodówce.


Dodaj komentarz